Komentarze: 2
Na plantach
Na lawce
Na wiosne
Odgryzamy sobie jezyki
Taki akt kanibalistycznej milosci
Czlowiek dla czlowieka
Sztuka dla sztuki
Swiat z tej perspektywy
usmiecha sie do Ciebie
pn | wt | sr | cz | pt | so | nd |
29 | 30 | 31 | 01 | 02 | 03 | 04 |
05 | 06 | 07 | 08 | 09 | 10 | 11 |
12 | 13 | 14 | 15 | 16 | 17 | 18 |
19 | 20 | 21 | 22 | 23 | 24 | 25 |
26 | 27 | 28 | 29 | 30 | 01 | 02 |
Na plantach
Na lawce
Na wiosne
Odgryzamy sobie jezyki
Taki akt kanibalistycznej milosci
Czlowiek dla czlowieka
Sztuka dla sztuki
Swiat z tej perspektywy
usmiecha sie do Ciebie
Niespokojny oddech
gryzie mnie po szyi
budzisz mnie
od srodka
do konca
z toba
w tobie
ciemna ulica
pod reke idac
nie mysle...
Niesmialo wyciagnieta reka
purpurowe linie nie pozwalaja zapomniec
bylo
minelo
wraca ?
delikatny slad na szyi
zapach wiosny w powietrzu
Ktos tu jest
...slowa przestaja byc potrzebne
Zacznij...
modlic sie
spierdalaj mowie ci
a moze by Go tak wyrzucic?
albo kupic nowe, bo nudno
Pana tu nie ma
Pan przeciez uciekl
chyba zapomnialem,
bo Ona gdzies tu?
uderzyla raz, dwa, trzy
- razy
myslalem wlasnie
tak by mozna chyba?
nabieram pewnosci
szybki wdech
Ja, Ja bym raczej
sprobowal bez zobowiazan
chociaz moze by tak
dluzej, nudniej, pewniej?
z lizakiem slodkim
tylko bez podtekstow
jak zawsze
tylko zawsze bylo "A"
dzis "D" i za male rece
no to podziel sie z innymi
dzis wieczorem...
We Shall See
Plastikowy usmiech
smak goryczy na jezyku
On byl i Ona tez
spojrzec, kupic
PIERDOLIC
bez sensu
duzo, za DUZO
sobie wyobrazacie
a moze by tak
zdjac
klapki
z oczu?